Jakimi wartościami kierują się kandydaci w branży IT? Oto, na co warto zwrócić uwagę
Każdy kandydat, który jest otwarty na nowsze szanse zawodowe ma swój unikalny zestaw wartości. Nie ma dwóch takich samych osób w żadnej branży - podobnie jest rzecz jasna w IT. Jednak tutaj mamy do czynienia z niezwykle specyficznym środowiskiem, którego realia odzwierciedlają się w tym, czym kierują się osoby związane zawodowo z technologiami.
Budując szerszą strategię rekrutacyjną lub po prostu przygotowując się do jednego z mniejszych projektów zakładających zatrudnienie jednej lub kilku - kilkunastu osób, warto zastanowić się nad tym, co jest dla poszukiwanych przez nas specjalistów istotne. Wybierając nową pracę bezsprzecznie istotne jest to, czym będziemy się zajmować oraz ile będziemy zarabiać. To jest jasne i nie należy tego szeroko tłumaczyć. Jednak są inne rzeczy, które interesują kandydatów na stanowiska w sektorze IT.
Wyzwania - na rynku IT panuje kultura ciągłego poszerzania swojej wiedzy. Każdy pracownik w tej branży jest zobligowany do tego, aby cały czas zyskiwać nowe umiejętności, szlifować obecne oraz poznawać na przykład nowe technologie, narzędzia, metody rozwiązywania problemów. Wyzwanie jest dla osób z kręgu IT wartością samą w sobie - pozwala się sprawdzić, udowodnić sobie że posiada się określone kompetencje oraz jest się w stanie osiągać coraz to nowe rzeczy. Możliwość sprawdzenia się zarówno w pracy zespołowej, jak i indywidualnie jest bardzo poszukiwane. Firmy rekrutujące w sektorze IT powinny więc zwracać uwagę na to, aby dać się wykazać swojemu pracownikowi zarówno w wymiarze ciekawych projektów, dużych klientów, jak i aktywności “pozapracowych” oraz szkoleń.
Ludzie - stereotyp “zamkniętego” pracownika firmy IT to… po prostu stereotyp, a te są zazwyczaj krzywdzące i mające niewiele wspólnego z rzeczywistością. Zawodowe realia obligują do umiejętności pracy w zespole, nawet teraz gdy normą jest praca w modelu zdalnym. Jednak szanujący siebie nawzajem zespół, otwarci managerowie, przyjacielska atmosfera i profesjonalny, aczkolwiek “bezzadęciowy” sznyt to coś, co jest poszukiwane na rynku pracy. Nie chodzi tutaj tylko o deklarowanie “miłej atmosfery” w ofercie oraz komunikowanie “młodego i dynamicznego zespołu”. Kulturę organizacyjną uderzającą w takie struny należy sobie wypracować i elementem świadomego employer brandingu jest aktywne o to dbanie. Nasi pracownicy nam za to podziękują, a kandydaci zdecydowanie docenią.
Wizerunek - kandydaci przywiązują uwagę do tego, czy ich nowy pracodawca jest kojarzony z dobrych praktyk w branży. Ponadto, bardzo mocno uwzględniają to, co się w ogóle o nich mówi. W branży HR-owej truizmem jest to, że odbiór organizacji jest szalenie istotny - jednak warto to raz po raz powtarzać. Począwszy od tego, w jaki sposób komunikujemy się w ofertach, a skończywszy na podejściu managerów oraz sposobie pracy i wykorzystywanych narzędziach - cały zbiór tych rzeczy wpływa na to, jak kandydat reaguje na naszą ofertę. Jeżeli na czas nie rozwiązujemy palących problemów naszej organizacji, możemy być pewni że w przyszłości to się zemści na nas i na naszych przyszłych projektach. Trudniej będzie nam zatrzymać u siebie już zatrudnione osoby, a realizacja kolejnych rekrutacji stanie się bardziej skomplikowana. Tu wcale nie chodzi o czysty marketing - firma powinna pracować na każdym możliwym polu, aby zwiększać swoje szanse na sukces w trakcie poszukiwaniu nowych specjalistów.
Możliwości - firma, w której nie można się rozwijać jest miejscem rzadziej rozpatrywanym przez kandydatów. Nie chodzi tutaj tylko o czystą deklarację posiadania programu szkoleniowego lub zwyczajnie mówienie o tym, że “w naszej firmie rozwiniesz swoje umiejętności”. Istotne jest to, aby organizacja była aktywna w trakcie branżowych konferencji: lokalnie lub na szerszą skalę - gdzie pracownicy występują w roli ekspertów lub prelegentów. Świetnie jest, gdy obserwuje się inwestycję w proaktywne jednostki, które aktywizują innych w poszukiwaniu własnej drogi. Czym więcej jest w naszej organizacji osób, które są szerzej znane w branży lub kojarzone w kontekście pożądanych, bardzo istotnych cech - tym lepiej dla nas. Kandydaci na stanowiska IT doskonale wyczuwają możliwości wyrażające się w tego typu czynnikach.
Specjalizacja i wielkość firmy - przy czym większa firma wcale nie oznacza tej “lepszej”! Są kandydaci na rynku IT, którzy poszukują bardziej kameralnego miejsca do pracy, gdzie jest mniejsze ryzyko wystąpienia “korporacyjnego skostnienia”. Ale oczywiście nie stanowi to jednoznacznej reguły - ogromne przedsiębiorstwa mogą mieć więcej luzu niż kilkunastoosobowy startup działający dopiero od kilku lat. Różni specjaliści mają ponadto swoje unikatowe zainteresowania - ich odbicia szukają w firmie, którą są zainteresowani. Określenie swojej specjalizacji czasami przynosi mnóstwo korzyści nie tylko w kontekście klientów, ale i pracowników.
A jak to wygląda z Waszego doświadczenia? Jakie wartości według Was są istotne na rynku IT? Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie na ten temat!

Potrzebujesz pomocy w rozwoju kariery?
Zobacz moje usługi →Podobne artykuły
Najbardziej Przyszłościowe Zawody w IT 🤖🚀
Kryzys w IT - stwierdzenie, które od kilku miesięcy pojawia się w nagłówku nie jednego artykułu. To jak to w końcu jest z tym kryzysem? Czy dotyczy on wszystkich stanowisk, a świat IT już nie ma przyszłości?
Czy słyszałeś o nowym określeniu jakim jest shift shock? 🤔
Zmiana pracy to zawsze poważna i odpowiedzialna decyzja, zwłaszcza jeśli w obecnym miejscu pracy już jesteśmy przed dłuższy czas. Okazuje się, że nie zawsze gdy zmieniamy pracę jest w niej tak jak wydawałoby się nam podczas rozmowy rekrutacyjnej. Występuje wtedy tzw. shift shock.